Jestem wielką fanką zup. Po prostu je uwielbiam. Są zdrowe, dostarczają wielu składników odżywczych, mało tuczące, sycące. Co więcej to danie gotowane, a więc jedno ze zdrowszych. Mam jednak wrażenie, że odchodzą one pomału do lamusa. Szczególnie tradycyjne zupy polskie w porównaniu do super szybkich kotletów, albo fixów, albo warzyw na patelnię, albo... Czas, czas, czas! Tak istotny we współczesnej kuchni, przy wyborze przepisów staje się podstawowym kryterium.
Dla tych co nie lubią zwyczajnych polskich przepisów, bądź nie lubią krojenia warzyw i długiego gotowania ten przepis może być dobrą alternatywą.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz